poniedziałek, 26 października 2009

Czy już kupować mieszkanie?

W te wakacje minęły dwa lata od momentu, kiedy rynek mieszkaniowy w Polsce osiągnął szczyt swoich cen, polityka kredytowa banków była najbardziej liberalna a marże i opłaty kredytowe najniższe kiedykolwiek.

Ceny mieszkań w Polsce spadły w tym czasie od kilku do kilkudziesięciu procent, zależnie od miasta i lokalizacji. Wydaje się, że rynkiem, gdzie spadki zauważono namocniej jest rynek stołeczny, jako że tam spekulacja, wzrost cen i oferta mieszkaniowa deweloperów była największa. W momencie załamania kredytowego i początków odwracania trendu cenowego, pojawiła się ogromna podaż, która zepchnęła stawki za m2 zdecydowanie niżej, zwłaszcza w mniej atrakcyjnych lokalizacjach.

Obecnie jesteśmy już jak się wydaje po apogeum kryzysu finansowego na świecie a realna gospodarka najgorsze ma za sobą. Zjawiska kryzysowe dotarły do Polski w postaci spadku kursu polskiej waluty oraz w  wyhamowania polityki kredytowej banków, zwłaszcza w odniesieniu do kredytów hipotecznych.

Banki jednocześnie podniosły kalkulowane koszty ryzyka, co wpłynęło na znaczący wzrost marż. Druga przyczyna wyższych marż to wzrost oprocentowania pieniądza na rynku międzybankowym w porównaniu ze stawkami sprzed kryzysu. Oprócz wzrostu oprocentowania, pojawiło się zniechęcenie banków do pożyczania sobie pieniędzy i te, które posiadały nadwyżki, lokowały je w instrumenty Skarbu Państwa, jak np. obligacje.

Przyczyn zaostrzenia polityki kredytowej i spadku cen jest zdecydowanie więcej.

W tej chwili obserwujemy "odbicie od dna" w kwestii cen mieszkań, ilości i wielkości udzielanych kredytów hipotecznych. W znacznej części przyczyną ożywienia jest program "Rodzina na Swoim", w którym państwo dopłaca przez 8 lat połowę odsetkowych kosztów kredytu udzielonego w złotówkach.

Pytanie jak rozwinie się sytuacja w najbliższych latach. Czy jeśli możemy poczekać z zakupem mieszkania to powinniśmy czekać czy może teraz jest najlepszy moment na zakup? Aby odpowiedzieć na to pytanie, przytaczam fragmenty z raport Domu Inwestycyjnego BRE Banku nt. rynku deweloperskiego w Polsce z 29 września 2009. Pełną treść raportu można pobrać tutaj.


Okres wakacji nie przyniósł pogorszenia wyników przedsprzedaży
mieszkań i zaostrzenia się konkurencji między deweloperami, co
zakładaliśmy w prognozach w scenariuszu bazowym. Ceny ofertowe
mieszkań pozostały stabilne, deweloperzy nie zdecydowali się na
znacznie większe rabaty. Nawet na słabym rynku, oferta części
deweloperów będzie się powoli wyczerpywać, w związku z tym
rozpoczną oni kolejne projekty.


Ten fragment idealnie pasuje do rynku toruńskiego. Wyczerpuje się stopniowo oferta GM Dom i Budlexu, dlatego stopniowo rozpoczynają budować nowe obiekty. Ceny w stosunku do szczytu spadły o ok. 5-15%. Większy spadek odnotowano na projekcie Budlexu Winnica Toruńska ale wcześniej ceny były moim zdaniem wyjątkowo napompowane.

Z uwagi na ograniczenie spadków cen mieszkań
oraz spadek kosztów budowy, marże możliwe do wygenerowania na
nowych projektach mogą być atrakcyjne.


Oznacza to, że deweloperzy obliżyli ceny, ale jest to głównie skutkiem spadku cen budowy a w przyszłości także cen zakupu nowych gruntów. Marże pozostają nadal aktakcyjne i sytuacja marż wielu deweloperów jest dobra.

Podsumowując, w obecnej sytuacji nie powinno dochodzić do znaczących wahań cen mieszkań, tzn. żaden deweloper nie wyjdzie z ofertą wyjątkowo drogą na tle rynku, ani z wyjątkowo tanią, tak by wyjść z niską marżą. Projekty będą zaczynane dopiero, gdy będzie nimi wystarczające zainteresowanie ze strony klientów i przy poziomie cen odpowiadającym dla dewelopera.

Bazując na powyższym,  moim zdaniem ceny mieszkań średnio nie będą rosnąć rocznie więcej niż wynosi inflacja, czyli ok. 4%. Możliwe jest natomiast że nie wzrosną nawet o inflację i za rok będą sprzedawane za taką samą stawkę za metr. Z drugiej strony nie oczekuję nominalnego spadku cen mieszkań. To, co może natomiast spaść, to marże kredytowe banków, co może przyczynić się do obniżenia średniej raty hipotecznej za to samo mieszkanie.

Niewątpliwym plusem obecnej sytuacji jest to, że klienci spokojnie wybierają mieszkania, "wybrzydzają" w ofercie. Na rynku można znaleźć lokale o ciekawszym rozkładzie i lokalizacji, w cenie którą jeszcze rok temu można było uznać za nieosiągalną.

sobota, 3 października 2009

Oferta nowych mieszkań w Toruniu

Około tygodnia temu wpadło mi w ręce wydanie gazety Teraz Toruń a w niej zestawienie ofert toruńskich deweloperów mieszkaniowych. Poniżej zamieszczam najciekawsze informacje o ofertach mieszkań z tego artykułu.

GM Dom Grabowscy Mrozowscy

W ofercie są obecnie mieszkania z bloku, którego budowa się już prawie zakończyła. Ceny od 4.500 do 5.000 zl brutto za m2. Na wiosnę prawdopodobnie ruszy budowa kolejnego bloku. Projekt jest już gotowy i można rezerwować lokale.

Urbański

W budynku przy ul. Lotników 4 pozostało jeszcze kilka mieszkań. Ceny wahają się od 4.800 do 5.150 zł brutto. Ofertę wyróżnia ponadstandardowe docieplenie budynki, wyposażenie w okna 3-szybowe, wodne ogrzewanie podłogowe a na budynku kolektory słoneczne do podgrzewania wody. To ma przyczynić się do niższych kosztów utrzymania czyli niższego czynszu niż w inwestycjach innych deweloperów.

S.M. Rusałka

Jest jeszcze kilak mieszkań w bloku przy ul. Polnej 16. Ceny są na poziomie 4.555 zł brutto. Atutem inwestycji jest bliskość terenów zielonych.

Unikamp

Pozostało kilka mieszkań w inwestycjach przy ul. Strzałowej 11 i 11A (lewobrzeżna część Torunia). Cena m2 waha się między 3.960 a 4.200 zł za stan deweloperski. Wykończenie "pod klucz" oznacza dołożenie do ceny m2 ok. 300 zł.

Apro Investment

W sprzedaży jest kilka mieszkań na osiedlu "Zielone" w lewobrzeżnej części Torunia. Do dyspozycji mieszkańców oddany zostanie duży parking. Wyróżnia też bliskość terenów zielonych. Ceny od 3.900 zł za m2.

TTBS

Toruńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego prowadzi obecnie sprzedaż mieszkań przy ul. Mohna 67D. Cena m2 wynosi 4.600-4.900 zł brutto. Wyróżnia ciekawa architektura i bliskość centrum.

Bud-Tech

W ofercie są mieszkania z inwestycji przy ul. Broniewskiego 15-21. Budowa się już rozpoczęła a zakończenie jest planowane na koniec 2010 roku. Ceny mieszkań to 4.400-4.850 zl brutto za m2. Wyróżnia bliskość do centrum.

Budlex

Obecnie trwa sprzedaż inwestycji prowadzonych w czterech lokalizacjach. Są to mieszkania w budynku C2 na "Osiedlu Nasze" przy ul. Olsztyńskiej za 4.139 zł brutto / m2, "Osiedle Winnica" przy ul. Szosa Lubicka gdzie jest budowany nowy obiekt. Sprzedawane są też lokale przy ul. Owsianej na Wrzosach po 4.900 zł brutto za m2 i po 4.400 za m2 przy ul. Waryńskiego przy Rondzie Pokoju Toruńskiego.

MSM

Młodzieżowa Spóldzielnia Mieszkaniowa nadal sprzedaje resztówki lokali z inwestycji przy ul. Św Józefa po 4.900 zl za m2. Oprócz tego przymierza się do budowy na ul. Krasińskiego, gdzie mają powstać trzy bloki z ok. 100 mieszkaniami. Niedługo ma również ruszyć rezerwacja na lokale planowane do budowy w bloku przy ul. Słowackiego. Jako że inwestycje te byly już kilka razy odkładane, ciężko podać realne terminy zakończenia tych inwestycji i oddania mieszkań.

P.S. W najbliższych dniach postaram się dodać do wpisu mapkę z umiesjcowieniem wszystkich powyższych inwestycji.

poniedziałek, 24 sierpnia 2009

Czy warto inwestować w stare budownictwo?

W kilku komentarzach pisałem wcześniej, że jestem w trakcie przeprowadzania remontu mieszkania kupionego pod wynajem. Teraz z perspektywy moich doświadczeń, mogę wskazać takie oto plusy i minusy inwestowania w mieszkania w starym budownictwie, a zwłaszcza w bardzo starym, np. kamienice. 

Plusy:

1. Lokalizacja w samym centrum. Wiele osób, zwłaszcza młodych, pragnie mieszkać w centrum ze względu na bliskość uczelni, miejsca pracy, sklepów, restauracji i tysięcy innych miejsc, z którymi człowiek może być związany.

Osoby, które mieszkają w takiej lokalizacji, w cenie dyskontują sobie zaoszczędzone koszty na dojazdach, czas i wysiłek, który by zmarnowały na codzienne przemieszczanie się. Zależnie od osoby, zdyskontowaniu ulegnie inna kwota i może ona wynieść kilkadziesiąt procent ceny najmu.

Dopiero kiedy cena na peryferiach będzie znacząco niższa niż obecna cena minus dyskonto, taka osoba jest gotowa zainicjować zmianę miejsca zamieszkania.

Jest oczywiście grupa osób, której nie przeszkadzają ciągłe dojazdy, a cenią sobie bardziej np. bliskość terenów wiejskich i czystsze powietrze. Jest to jednak mniejszość i przy kupnie takiego mieszkania nie bierzemy tej grupy pod uwagę.

Z lokalizacji wypływa dla właściciela korzyść w postaci łatwości znalezienia chętnych do najmu oraz możliwości pobierania odpowiednio wyższego odstępnego. Kwota powinna odzwierciedlać różnicę w cenie zakupu mieszkania na obrzeżach i w centrum. Jeśli w centrum ceny lokali są wyższe o 30% to odstępne powinno być wyższe również o ok. 30%.

Przy sprzedaży jest znacznie łatwiej znaleźć kupca na mieszkanie w centrum. Oznacza to, że w razie nagłej sprzedaży, nie będziemy musieli aż tak bardzo schodzić z ceny a przy sprzedaży niewymuszonej - swobodnie dostaniemy kwotę odpowiednią do wartości mieszkania.

Minusy:

1. Stan techniczny lokalu. Zły stan techniczny oznacza konieczność przeprowadzenia remontu lub wynajem za niższą stawkę. Remontu nie należy jednak odkładać w nieskończoność. Poniżej pewnego pułapu, po prostu nie znajdziemy dobrych najemców a wręcz przeciwnie - niska cena przy niskim standardzie może przyciągnąć tzw. element. Wtedy przećwiczymy wszelkie pozycje z cyklu: jakim ludziom NIE wynajmować.

2. Czas przestoju w wynajmie i koszty związane z remontem i wykończeniem. Największe koszty wynikają z remontu łazienki, wymiany instalacji wodno-kanalizacyjnej, wymiany drzwi wewnętrznych i zewnętrznych, wymiany sanitariatów, instalacja zabudowy kuchennej wraz i osprzętem (pralka, lodówka, kuchenka), instalacji elektrycznej, wyrównywania i wygładzania ścian, wymiany podłóg i położenia płytek, wymiany okien, modernizacji systemu grzewczego.

Całkowite koszty przy nawet rozsądnej polityce cenowej i wykonywaniu prostszych prac samodzielnie, mogą wynieść ok. 1.000 PLN na każdy metr kwadratowy lokalu. Można w uproszczeniu przyjąć, że oszczędny kapitalny remont to dwa razy większy koszt niż oszczędne wykończenie mieszkania w stanie deweloperskim.

3. Nasz czas zużyty na doprowadzanie mieszkania do porządku. Jeśli zdecydujemy się na zatrudnienie zaufanej i dobrej ekipy, koszty remontu wzrosną ale być może szybciej wynajmiemy mieszkanie. Jeśli remontujemy samodzielnie, prawdopodobnie stracimy więcej na przestoju w wynajmie, oszczędzając na ekipie.

Zasada jest taka, że im więcej potrafimy / chcemy się nauczyć w kwestiach remontu, tym więcej powinniśmy wykonywać samodzielnie. Jeśli nie posiadamy informacji o zaufanych, dobrych ekipach remontowo-wykończeniowych, także lepiej jest jak najwięcej prac wykonywać samodzielnie. Stawki za remonty są generalnie bardzo wysokie a często jakość nie usprawiedliwia tej ceny.

Dość powszechne jest też, że ekipy te wykonują swoje prace z opóźnieniem, co także podraża remont.

Możne ktoś powiedzieć, że spisanie dobrej umowy załatwi sprawę. Nie mamy jednak gwarancji, że druga strona nie okaże się niewzruszona na umowę i później przedstawi własną wersję wydarzeń. W razie braku płatności, może nawet nam grozić wybiciem szyb w mieszkaniu czy poprzebijaniem opon w samochodzie.

Dlatego zanim zabierzemy się za remont, należy każdą osobę, która weźmie w nim udział wnikliwie sprawdzić. Pamiętajmy też, że pośpiech jest złym doradcą a dobre ekipy, które mają rozsądne stawki, posiadają zajęte terminy prac na najbliższe kilka miesięcy.

środa, 15 lipca 2009

Raz a dobrze - siła inwestycji w nieruchomości

W miarę stały przychód nie wymagający codziennej uwagi przez okrągły rok i mało zależny od etatu, koniunktury na giełdzie, rynku forex czy surowców, to marzenie chyba każdego inwestora. Taki przychód daje posiadana nieruchomość czynszowa, zlokalizowana w dobrym punkcie.

Wbrew temu, co piszą niektórzy w książkach (bestsellerach) o inwestowaniu w nieruchomości, nie jest to przychód zupełnie pasywny. Zwłaszcza na początku trzeba poświęcić dużo czasu i pieniędzy na doprowadzenie nieruchomości do odpowiedniego stanu. Niestety bowiem, te nieruchomości, które są w dobrych cenach to często te, które wymagają nakładów.

Po pierwszych, często niedospanych i trudnych miesiącach pracy i organizowania ekip budowlanych, kiedy lokal jest już gotowy, przychodzi okres żniw czyli zbierania czynszu. Tu jest ogromny plus tej inwestycji: siejemy przez kilka miesięcy (remont lub wykończenie) a plony zbieramy przez 10-15 lat, aż do kolejnego remontu. W międzyczasie tylko doglądamy mieszkanie i czasem dokonujemy drobnych napraw usterek.

Zasada przy wynajmie jest taka, że każda dobra decyzja mocno procentuje a zła (jak niewłaściwy dobór najemcy) może mocno negatywnie wpłynąć na wyniki inwestycji, np. przedwczesne zniszczenie wyposażenia i wykończenia mieszkania. Cały ten czas uczymy się podejmować wydajne ekonomicznie decyzje, tzn. co kupić do mieszkania, aby wydając jak najmniej, uzyskać długoterminowo jak najwyższy zwrot przy jak najmniejszej fatydze z własnej strony.

Do tej pory przeszedłem przez proces wyszukiwania i zakupu mieszkania. Później przyszedł okres pierwszego wynajmu, który trwał 16 miesięcy. Teraz przeprowadzam remont, w związku z korzystną sytuacją na rynku pracy (większa możliwość negocjacji robocizny) jak i faktem że w wakacje trudniej jest znaleźć długoterminowego najemcę więc mieszkanie i tak mogłoby mieć przestój.

Jakie są moje dotychczasowe wnioski? Przede wszystkim takie, że inwestując w drugie mieszkanie, zrobiłbym wiele rzeczy znacznie lepiej. Nawet jeślibym wybrał podobny lokal, możliwe że bym wynegocjował kilka tysięcy niższą cenę, plus uniknąłbym części kosztów i straconego czasu.

Tak samo przeprowadzając gruntowny remont, miałbym już wytworzoną teraz listę sprawdzonych kontaktów do fachowców oraz bym wiedział, kogo należy unikać. Dlatego uważam, że szkoda jest swoich doświadczeń, inwestując w tylko jedną nieruchomość. Należy wykorzystać zebrane dane, by następnym razem zrobić ile się da lepiej, wydajniej i taniej. Z tego powodu rozglądam się za kolejną nieruchomością.

Problemem pozostaje kwestia braku zdolności kredytowej czy ewentualnego własnego wkładu. Jak jednak mówią niektórzy inwestorzy, należy znaleźć "zmotywowanego sprzedawcę", który zgodzi się na nasze warunki. Nawet brak zdolności kredytowej i większej gotówki będzie do przejścia. Takie sytuacje zdarzają się jednak rzadko i należy przeważnie długo szukać. Myślę jednak, że warto spędzać na tym swój czas, jako że korzyść może być ogromna.

poniedziałek, 8 czerwca 2009

Inwestycja w nieruchomość pod wynajem

Inwestycja, w której zyskujemy na wartości nieruchomości a do tego co miesiąc otrzymujemy przychód z najmu, jest moim zdaniem idealna. Wzrost wartości nieruchomości powinien długoterminowo pokrywać się z inflacją, dzięki czemu nie stracimy na spadku wartości zainwestowanego pieniądza.

Z kolei przychody z najmu pokryją nam po pierwsze koszty okresowych remontów i utrzymania nieruchomości, po drugie koszty ewentualnego kredytu na zakup nieruchomości i po trzecie, powinny dawać nam czysty dochód. Zasada jest prosta - im niższy udział kredytu w zakupie, tym dochód powinien być wyższy.

Dajmy na to chcemy kupić nieruchomość za 200.000 PLN i wynajmować za 1000 PLN miesięcznie. W skali roku oznacza to przychód 12.000 PLN czyli przychód roczny do ceny zakupu to 6% (tzw. yield). Im wyższy yield tym lepiej. Yield to więc stosunek pieniędzy zarabianych w skali roku do pieniędzy zainwestowanych w zakup i remont nieruchomości; wyrażany jest procentowo.

W krajach rozwinietych do których coraz częściej zaliczana jest Polska, yield jest zbliżony wysokością do oprocentowania zawieranych na rok lokat bankowych czy rocznych stawek oprocentowania międzybankowego. Dla Polskie wynosi to obecnie około 5%. Jako że obecnie trwa kryzys płynnościowy i na lokacie rocznej można dostać 6%, myślę że sensowniej jest brać pod uwagę 6%.

Jeśli kupujemy nieruchomość tak jak na powyższym przykładzie za 200.000 PLN i całość to nasza gotówka, przychody to 12.000 rocznie. Od tego odejmujemy na poczet okresowych remontów 1% wartości nieruchomości, czyli 2.000 zł rocznie. Zostaje nam 10.000 zł jako zysk w skali roku od którego zapłacimy podatek. Zakłądając, że długoterminowo wartość nieruchomości będzie rosła tyle co inflacja, nasz zysk brutto/dochód wynosi zatem 5% powyzej inflacji. Takiego dochodu nie zaoferują żadne lokaty bankowe ani instrumenty o podobnym stopniu bezpieczeństwa.

Dlatego moim zdaniem nieruchomość pod wynajem może być najlepszą inwestycją w stosunku zysk do podejmowanego ryzyka. Wymaga jednak od inwestora okresowej aktywności w czasie poszukiwania najemcy i okresowych remontów. Wskazane jest też, by dodatkowo doglądać nieruchomości i utrzymywać kontakt/dobre relacje z najemcą.

Podsumowując, myślę, że warto jest lokować oszczędzone pieniądze na przyszłość w nieruchomościach czynszowych. W obecnej sytuacji, yield, czyli zysk roczny, nie powinien być niższy jak 6% kosztów zakupu i tylko takie nieruchomosci należy brać pod uwagę które taki lub wyższy yield będą mogły długookresowo zapewnić.

wtorek, 28 kwietnia 2009

Najpopularniejsze portale ogłoszeniowe

W tym poście opiszę, na jakich portalach jaką ilość ogłoszeń do tyczących Torunia i okolic odnajdziemy. Naturalnie im większa ilość ogłoszeń w danym portalu tym większa jego popularność i szansa, że znajdziemy drugą stronę do planowanej przez nas transakcji.

Ilość i szczegóły ofert sprzedaży nieruchomości może też być pewnym wskaźnikiem, ile osób i na jakich warunkach gotowych jest na transakcję. Oczywiście ceny są do często nawet znacznych negocjacji. Generalnie im wyższa cena w stosunku do standardu, tym więcej zapewne sprzedający jest gotów spuścić.

Popularność portalu malejąco, na podstawie ilości ofert sprzedaży mieszkań dla Torunia dnia 2009.04.28:

dom.gratka.pl - 3317 ofert!
domiporta.pl - 3097!
nieruchomosci.pl - 2539!
oferty.net - 2535
nportal.pl - 1567
nieruchomosci-online.pl - 807 ogłoszeń

sobota, 18 kwietnia 2009

Agencje pośrednictwa

Dzisiaj spisałem jak najbardziej kompletną listę agencji z Torunia a działających na terenie Torunia i okolic. Przy bardziej mi znanych dodaję kilka słów własnego komentarza. Piszcie, jeśli którąś agencję pominąłem to dodam ją do listy, lub jeśli któraś zmieniła dane kontaktowe lub już nie funkcjonuje. Pod nazwą umieszczam też link do strony www agencji (o ile taką posiada).

ADS Sikorscy, ul. Prosta 5, 056-658-12-85, brak strony internetowej. Plus że czasem mają w ofercie tańsze mieszkania niż konkurencja.
AIM, ul. Konstytucji 3 Maja 10, 056-658-90-39, bardzo malo ofert
Akcent, ul. Prosta 1/1, 056-622-44-60, mało ofert
Akces, ul. Królowej Jadwigi 10/1, 056-658-33-55, bylem kilka razy, jak ktoś ma mieszkanie i chce wynająć to mają niskie prowizje
Akson, ul. Podmurna 56/1, 056-621-11-11
Alfa Inwestment, ul. Grudziądzka 79, 056-664-10-25, bardzo dużo ofert, napaleni na prowizję
Apartament, ul. Królowej Jadwigi 1/4, 056-621-13-87
Arkady, ul. Chełmińska 14, 056-621-14-24, często sporo ciekawych cenowo ofert, niska jakość obsługi w porównaniu do innych agencji
Art Centrum, ul. Szewska 11, 056-657-00-99
Arthaus, ul. Broniewskiego 14A, 056-657-31-31, dobra jakość, średnia wielkość

Artus, Chełmińska 24, 056-622-02-22, bylem kilka razy, myślę dość dobre, średniej wielkości biuro
Aura, ul. Rynek Nowomiejski 16, 056-656-31-55, ponad 100 ofert nieruchomości
Bronka, ul. Słowackiego 118A, 056-621-91-62
Castle, ul. Żółkiewskiego 31, 056-664-12-02
Centrum, Rynek Staromiejski 3, 601-660-378
Consensus, ul. Bankowa 14-16/18, 056-658-11-44, tylko kilka ofert
Dominplus, ul. Podmurna 69, 056-652-00-77, tylko kilka ofert, nowa agencja
Domtor, ul. Chełmińska 17, 056-661-22-44
Duet, ul. Wyszyńskiego 6, 056-648-62-13
Emka, u. Szosa Lubicka 33, 056-471-47-77

Eureka, ul. Chełmińska 12, o56-562-00-00, dużo ofert
Forum, ul. Reja 8/1, 056-661-72-76, mało ofert, głównie działki i domy
Galeria Nieruchomości, ul. Franciszkańska 20/4A, 056-471-31-63
Geohouse, ul. Szeroka 5, 056-652-13-053
Gwarant, u. Chełmińska 18/1, 056-648-32-44
Inter Partes, ul. Myśliwska 19, 056-654-54-19
Klucz, ul. Mostowa, 056-477-50-72
Lider, Królowej Jadwigi 20/2, 056-652-11-55
Multi Nieruchomości, ul. Bliska 47, 056-622-48-84, ponad 100 ofert
Nordhaus, ul. Sukiennicza 1, 056-622-40-76, agencja ogólnopolska, dużo ofert

Rezydent, Plac Teatralny 7, 056-657-57-07, dobra agencja, sporo ofert
Toruńska Giełda Nieruchomości, ul. Szewska 4, 056-662-60-65, większość ofert to mieszkania, względnie niska prowizja dla kupujących (1,5% + vat)
Verita, ul. Małe Garbary 22, 056-658-14-14

środa, 15 kwietnia 2009

Standard lokali deweloperskich

W tym poście opiszę, co może zawierać się w cenie lokalu kupowanego od dewelopera.

1. OKNA – PCV kolor biały (drewniane to obecnie luksus), rolety zewnętrzne sterowane ręcznie (opcjonalnie sterowane elektrycznie).

2. PARAPETY - tworzywo sztuczne, lub sztuczny marmur.

3. DRZWI WEJŚCIOWE - wzmocnione lub antywłamaniowe w lepszych inwestycjach.

4. TYNKI I MALOWANIE - tynki gipsowe (rzadko malowane wstępnie na biało).

5. PODŁOŻA I POSADZKI - podłoże cementowe, w najlepszym razie płytki na balkonie/tarasie. Prawie całkowicie deweloperzy odeszli od oferowania mozaiki parkietowej w standardzie wykończenia pokoi. Było to popularne zwłaszcza w lokalach oddawanych przez spółdzielnie mieszkaniowe.

6. OSPRZĘT SANITARNY - wodomierze zimnej wody i ciepłej wody, brak białego montażu.

7. KUCHNIA - wyprowadzone instalacje wod-kan do montażu zabudowy kuchennej.

8. ŁAZIENKA - wyprowadzone instalacje wod-kan do montażu zabudowy.

9. WC - wyprowadzone instalacje wod-kan do montażu zabudowy.

10. INSTALACJA C.O. - opomiarowanie główne w węźle cieplnym, opomiarowanie indywidualne mieszkań za pomocą ciepłomierzy. Ogrzewanie poprzez standardowe grzejniki. Jako luksus zdarza się ogrzewanie podłogowe w łazienkach.

11. INSTALACJA ELEKTRYCZNA - puszka do gniazda antenowego 1szt. w każdym pokoju każdym pokoju, domofon lub videofon (luksus). W pokojach - 1 pkt świetlny , 2-3 podwójne gniazda. Przedpokój - 1 pkt świetlny , 1 gniazdo, wypust telefoniczny. Kuchnia - 2 pkt. świetlne, 2-3 gniazda. Łazienka - 1-2 pkt świetlne , 2 gniazda, podłogowe ogrzewanie elektryczne - WC (jeżeli występuje) – 1 punkt świetlny, jako luksus podłogowe ogrzewanie elektryczne .

12. .KOMÓRKA LOKATORSKA - posadzki betonowe, ściany piwnic tynk + malowane farbą emulsyjną, drzwi piwniczne płycinowe w ościeżnicach metalowych, wyprowadzenie do punktu świetlnego.

13. KLATKA SCHODOWA - winda (bez windy coraz rzadziej, główniw w przypadku budynków 2-3 piętrowych, balustrady stalowe, dodatkowe elementy wykończenia kl. schodowych ( oświetlenie, przeszklenia).

14. OTOCZENIE - Teren ogrodzony. W wersji luksusowej monitoring systemem kamer i portiernia. Pełne zagospodarowanie terenu (trawa, nasadzenie drzew i krzewów) .

Opracowanie na podstawie dostępnych informacji o standardach lokali oddawanych przez toruńskich deweloperów.

wtorek, 31 marca 2009

Targi Od Działki po Dom! Ceny nowych mieszkań w Toruniu

W dniach 28-29 marca, odbyły się w Toruniu w siedzibie Targów Toruńskich na ul. Bydgoskiej 3, ekspozycje firm związanych z sektorem deweloperskim i ogólniej mieszkaniowym. Mialem przyjemność być jednym ze zwiedzających.

Podczas targów swoje oferty nowych mieszkań/domów prezentowały firmy: Budlex, Calor, GM Dom (Grabowscy), Marbud, InterArtic (sprzedający ofertę Domu Pomorskiego), Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa, Vipbud i kilka mniejszych firm.

Swoją ofertę prezentowała też firma EkoBauTech z Chełmży, która buduje domy z komponentów opartych na ramie drewnianej.

Na targach zauważyłem też stoiska kilku banków (BGŻ, Nordea), udzielających kredyty hipoteczne i przedstawicieli pośredników kredytowych (Finamo, Open Finance)

Byli też przedstawiciele firm pośredniczących w obrocie nieruchomościami (Alfa Investment, Rezydent).

Ceny domów nie widać aby znacząco spadły wskutek kryzysu. Jedna z firm, która buduje osiedle domków w Obrowie (25 km od centrum Torunia) za domek w stanie deweloperskim życzy sobie od 450.000 zł w zwyż. Myślę, że są to kwoty, na które stać nielicznych. Dodatkowo dojazdy do takiego domku z Torunia, ze względu na odległość, będą dość kosztowne.

Do wyżej wymienionych dodaję jeszcze dane o cenach mieszkań u kilku innych deweloperów.
Teraz porównajmy ceny mieszkań w poszczególnych lokalizacjach, zaczynając od najtańszych ofert, ceny brutto za m2:
3600 zł/m2 - InterArtic/Dom Pomorski - mieszkania 2-pokojowe po lewej stronie Wisły, Podgórz, okolice Parku 1000-lecia
3900/m2 - Lem-Bud - Podgórz, zostalo kilka mieszkań w oddanej już inwestycji na Łódzkiej 69
3900-4300/m2 - Unikap
- Podgórz, Strzalowa 11 i 11a
4000-4400/m2 - Budlex - ul. Olsztyńska
4200-4300/m2 -
Dompol - Podgórz, ul. Armii Ludowej 26-32
4300-?/m2 - Apro Investment - lewobrzeżny Toruń
4400/m2 - Marbud -
lewobrzeżny Toruń, osiedle Parkowe Zacisze
4600/m2 - SM Rusalka -
budynek przy ul. Polnej 166
4600 - ?/m2 - TTBS
- Chelmińskie Przedmieście, ul Mohna 67-67D / Drzewieckiego 2
4600-5100/m2 - GM Dom - Jakubskie Przedmieście, Osiedle Sobieskiego, mieszkania 1-4 pokojowe
4800-5000/m2 - Calor - Chelmińskie Przedmieście, ul. Św. Józefa
4800-? - Urbański - Dekerta, ul Lotników 4, pozostala tzw. "resztówka"
4800-5500/m2 - Budlex - skraj osiedla Wrzosy
4800-6000/m2 - Budlex - Jakubskie Przedmieście, Osiedle Winnica, położone naprzeciw dawnego Tormięsu, niedaleko tzw. Gazowni przy Szosie Lubickiej
5000 - MSM - "resztówki" mieszkań w bloku na Lelewela koło Galerii AMC (koniec Dekerta) i w nowych blokach na Św. Józefa (Chemińskie Przedmiescie?)
5000-5200 - Budlex - Jakubskie Przedmieście, osiedle Waryńskiego przy Rondzie Pokoju Toruńskiego (podobno już tylko "resztówka")
5100-5600/m2 - Marbud - Bydgoskie Przedmieście, Osiedle Sztuk Pięknych u zbiegu ul. Broniewskiego, Fałata i Sienkiewicza.

Jak widać ceny nowych mieszkań w Toruniu zawierają się między 3600 zł/m2 a 6000zł/m2. Sama część prawobrzeżna to ceny dopiero od 4600 zł/m2. Takich mieszkań jest też nadal niewiele, po kilka u poszczególnych deweloperów.

Zdecydowana większość ofert to cena ok. 5.000 zł/m2 i w tej cenie jest też najwięcej ciekawych jakościowo lokalizacji szczególowych i ukladów pomieszczeń. Więcej detali dot. standardu oferowanych lokali w kolejnym wpisie.

czwartek, 26 marca 2009

Misja bloga

Misją tego bloga jest dostarczanie informacji wszystkim zainteresowanym lokalnym rynkiem nieruchomości. Sam mieszkam w Toruniu i codziennie widzę jakie to (w większości miejsc) piękne miasto, jak się rozwija i jak jest wyjątkowe na tle kraju. Niestety jednocześnie nie znalazłem ciekawych analiz, które mówiłyby o toruńskim rynku nieruchomości i były jednocześnie bezstronne.

Brak bezstronności i źródeł obiektywnej informacji dotyczy niestety całego polskiego rynku. Jako "specjaliści" dominują tu przedstawiciele deweloperów, agencji handlu nieruchomościami i inne firmy zainteresowane wysokimi cenami, bądź dużym obrotem na rynku. Tymczasem nie każda nieruchomość jest atrakcyjna i nie każda cena warta zapłacenia.

Kiedy ktoś kupuje, lub sprzedaje nieruchomość, często potrzebuje punktu odniesienia i nie wystarczy tu opinia znajomych, którzy niekoniecznie interesują się tym rynkiem. Opinia pani z agencji pośrednictwa często nie jest obiektywna. bywa też nawet mało fachowa, co wiem z własnego doświadczenia. Agenci pod wpływem żądzy prowizji będą dalej wciskać kity, bez względu na konsekwencje i etykę zawodową. Dlatego każdy niech się uzbroi we własną wiedzę o rynku i ją na bieżąco uaktualnia.

Kupujący, sprzedający czy wynajmujący, mogą nie wiedzieć, do której agencji pójść, jeśli chcą skorzystać z usług i być zadowoleni. Dlatego stworzę też listę agencji z Torunia i listę deweloperów a z Waszą pomocą, ranking najlepszych z nich.

Zapraszam do czytania i komentowania. Wszelkie opinie i wskazówki będę przekuwał na tworzenie lepszego bloga :)