sobota, 28 września 2013

Toruńskie Targi Nieruchomości 2013 - wrażenia odwiedzajacego (część I)

Dzisiaj miałem okazję uczestniczyć w targach odbywających się w Centrum Targowym przy ul. Bydgoskiej 3, które potrwają też jutro od 10:00 do godziny 17:00. W poprzednim poście zapowiadającym targi, założyłem że pojawić się może więcej firm niż planowano, lecz tak się nie stało. 

Centrum Targowe Park w Toruniu ul. Bydgoska 3
CT Park w Toruniu, źródło: targitorunskie.pl


Na początku wydało mi się to minusem. W miarę zwiedzania zauważyłem, że szukając mieszkania, warto podejść i zapytać o ofertę na prawie każdym stoisku, podczas gdy na targach Od Działki po Dom, omijałem stoiska typowo budowlane, których było sporo. W sumie zdobyłem więc informacje jakich szukałem a jednocześnie nie byłem rozpraszany.

Także pod względem wystawności, targi były znacznie skromniejsze. Jak sądzę, firmy okroiły budżet na różnego rodzaju gablotki z makietami, baloniki, cukiereczki, kubeczki firmowe i inne tego typu elementy nie będące tym po co zainteresowany przychodzi, czyli informacje.

Nowe mieszkania w Toruniu

Przejdźmy do oferty targowej. Nastawiłem się na pytanie o mniejsze mieszkania, 1-2 pokojowe (z aneksem kuchennym) o powierzchni 30-40 m2. Informacji zdobyłem sporo: o poziomach cenowych w różnych realizacjach, standardach wykończenia, systemach wpłat, itp. 

Poniżej przedstawiam uzyskane informacje i mam nadzieję, że będą one Czytelnikom pomocne. Opisuję w porządku tak jak kolejno rozmawiałem z przedstawicielami firm (a zajęło mi to 2,5 godziny), byście mogli wczuć się że jesteście na targach :). Jeśli interesują Was dodatkowe informacje i zdjęcia, proponuję kliknąć w dodane linki by przejść na stronę danej firmy. 

Informacje nie są kompletne i są uzyskane ustnie lub z ulotek. Mogą się różnic od tych na stronach deweloperów jako że strony bywają rzadko aktualizowane lub deweloper woli niektóre rzeczy przekazać osobiście. Dlatego mam nadzieję, że Wam trochę pomogę i może oszczędzę kilka godzin na poszukiwaniach :)

Apro Investment

Rozmawiałem z panią koordynator d/s inwestycji. Apro posiada w ofercie dwie inwestycje mieszkaniowe w Toruniu: 

1) Osiedle 4 Sfery przy skrzyżowaniu Szosy Lubickiej z ul. Winnica (Jakubskie Przedmieście). Ceny bardzo wysokie jak na Toruń - od 5800 do 7500 zł brutto za m2. Standard podobno też wysoki. Więcej pytań nt tego osiedla nie zadawałem ;)

2) Osiedle Zielone 2 przy ul Szuwarów (Stawki). Ceny ok. 4090-4140 zł brutto za m2. W ofercie dostępne mieszkania o powierzchni od 41 m2 - 2 pokoje + aneks kuchenny (rozkład jak na zdjęciu). Cena mieszkania to 168,7 tys zł na parterze do 170,7 tys brutto na piętrach I-II.

Apro Investment ul. Szuwarów Osiedle Zielone 2
2 pokoje z aneksem, 41 m2, Apro Investment


Cechy tej inwestycji to m.in.:
- rolety zewnętrzne na parterze w cenie mieszkania
- 48 mieszkań w budynku
- własne ogrzewanie gazowe - piec gazowy będący własnością przyszłej Wspólnoty Mieszkaniowej. Rozliczanie ogrzewania w systemie podobnym jak z ogrzewaniem centralnym sieciowym a więc comiesięczne zaliczki na gaz a okresowo rozliczenie zużycia wg pomierników ciepła i zużycia w częściach wspólnych wg udziału danego mieszkania w części wspólnej.
- czynsz za mieszkanie 40 m2 razem z zaliczkami na ogrzewanie, powinien wynieść ok. 270 zł.

TTBS (Toruńskie Towarzystwo Budownictwa Spółdzielczego)

TTBS oferuje mieszkania pod wynajem przy ul. Watzenrodego i Hubego (na Osiedlu JAR). Oferta jest z przedpłatą 30% ceny mieszkania wg stawki od 4200 zł brutto za m2. Najmniejsze mieszkania mają ok. 40 m2 co oznacza cenę całości ok. 168 tys zł i przedpłatę ok. 50,4 tys zł. 

Do tego należy dodać płaconą przed wprowadzeniem kaucję 12-krotności planowanego czynszu. Planowany czynsz to natomiast 14 zł/m2 uwzględniając koszty związane z kredytowaniem pozostałej części wkładu (70%) oraz koszty zarządzania nieruchomością. Koszty te nie uwzględniają mediów jak ogrzewanie, woda, itp. Z mediami, koszt w przeliczeniu na metr może sięgnąć. ok. 17 zł/m2 co przy mieszkaniu 40 m2 daje ok. 680 zł lub więcej (!). 

Po 5 latach można wykupić mieszkanie ale po cenie rynkowej a nie wg ceny z dnia zawierania umowy z TTBS. Do tego TTBS sam wybierze rzeczoznawcę, który wyceni mieszkanie. Te same mieszkanie rzeczoznawcy potrafią różnie wycenić, zależnie od tego jaki jest cel wyceny i dla kogo. Dlatego moim zdaniem jest tu spora przestrzeń do dowolności, także na niekorzyść mieszkańców. 

Jest też dla mnie w tym element niezrozumiały. Skoro wpłacam jeszcze przed zamieszkaniem, jakieś  32% ceny mieszkania (razem z 12-mies. kaucją) a kredyt zaciągnięty przez TTBS na resztę spłacam cały czas przez 5 lat, to dlaczego później nie mogę spłacić wg ceny z dnia podpisania umowy? Czy TTBS chce dodatkowo na najemcy zarobić?

Sytuacja każdego jest inna i dla części może to być atrakcyjna oferta. Będzie tak np. jeśli nie mamy zdolności kredytowej a uzbieraliśmy z 60 tys. np. z pracy zagranicą lub mamy ze sprzedaży innej nieruchomości. Wtedy będzie taniej najmować od TTBS niż najmować prywatnie, bo odstępne będzie wyższe.

Jeśli jednak mamy zdolność kredytową, wpłacanie w sumie ok. 60 tys w gotówce i jeszcze płacenie 680 zł czynszu przy 40 m2 mieszkaniu (400 zł więcej niż przy normalnym kupnie nowego mieszkania) to nie wygląda jak dobry deal. 

Może lepiej dopłacić z 200 zł miesięcznie i zaciągając na pozostałą część kredyt być właścicielem mieszkania? Po 5 latach kredyt będzie już częściowo spłacony a nakłady poniesione na mieszkaniu będą nasze a nie TTBSu. Takie mieszkanie można przecież sprzedać jeśli się przeprowadzamy.

Do tego, jeśli po kilku latach zrezygnujemy z najmu takiego mieszkania, kaucja zostanie nam zwrócona bez jakiejkolwiek waloryzacji. Na logikę, skoro mamy opcję wykupić pozostałe 70% wg ceny rynkowej to dlaczego w razie rezygnacji, TTBS nie odda nam wpłaconych 30% wg wyceny rynkowej lub przynajmniej powiększone o inflację? 

Żeby tego było mało, przy rezygnacji, TTBS policzy amortyzację wykończenia mieszkania (kafelki, sanitariaty, podłogi itp.) czyli zapłacimy nawet jeśli mieszkanie zdamy dość zadbane bo przecież jakieś zużycie na pewno było.

Jako że wpis się niebezpiecznie wydłuża, spodziewajcie się opisu pozostałych firm w części II już jutro! Jak zwykle zapraszam do komentowania :)

2 komentarze: